PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=9063}

Rambo: Pierwsza krew

First Blood
7,4 144 244
oceny
7,4 10 1 144244
7,5 25
ocen krytyków
Rambo: Pierwsza krew
powrót do forum filmu Rambo: Pierwsza krew

Dlaczego szeryf i reszta kozaczkowych miejscowych szeryfiątek palili taką nienawiścią i niechęcią do Rambo ? Przecież Rambo był weteranem wojennym i szeryf raczej to widział od samego początku, zielona kurtka z naszywkami, wojskowe buty i ten nóż. Szeryf od samego początku musiał przecież wiedzieć a przynajmniej mi się wydaje że doskonale wiedział że ma do czynienia z wojskowym. Jestem zdziwiony bo przecież policja zazwyczaj trzyma z takimi. Na samym początku szeryf powiedział że nie potrzebują w swoim mieście takich wyrzutków jak Rambo. Czy tutaj chodzi o to że w tamtym systemie ludzie nie popierali działań wojny w wietnamie ?

Burnwash

Od samego początku szeryf, o ile pamiętam, nie wiedział, że Rambo jest weteranem. Miejscowi jak i szeryf bali się włóczęg, dlatego za wszelką cenę chcieli się go pozbyć. A nawet jeśli się domyślił kim on jest to i tak, nadal był "ocbym".

Wydaje mi się, że to taki paniczny strach przed obcymi osobami był, a może i rasizm?

Marilee_chan

*"obcym"

ocenił(a) film na 10
Marilee_chan

z tym włóczęgą to masz racje

oni dopiero poźniej w filmie dowiedzieli się że rambo to weteran (chyba)zielonych beret, bohater wojenny, odznaczony medalem honoru. ten jeden z nich już miał jakieś podejrzenia na początku ponieważ pokonał ich na komisariacie bez problemu

ocenił(a) film na 10
Marilee_chan

Mylisz się, szeryf i reszta zdziwili się, że John był wysoko i wielokrotnie odznaczanym bohaterem wojennym, a to, że był weteranem nie było wielką zagadka.

Sam Rambo mimo to nie oszukujmy się był włóczęgą, spał pod chmurką, jadł co natura mu dała.

A do tego pod koniec wojny w Wietnamie nastroje w USA nie były przyjemne w odniesieniu konfliktu w Azji jak i (tak na prawdę) bogu ducha winnym żołnierzom którzy jedynie chcieli służyć ojczyźnie.

użytkownik usunięty
Burnwash

tak zgadzam się chyba dlatego mieli uprzedzenie do niego bo nie tolerowali obcych, nowych twarzy.. :/

Burnwash

To efekt propagandy różnych ruchów hippisowskich i lewicowych. Weterani Wietnamu nie mieli dobrej opinii w amerykańskim społeczeństwie, nie postrzegano ich jako bohaterów wojennych, tylko jako morderców wietnamskich kobiet i dzieci, zrzucających napalm na wioski pełne cywili.

ocenił(a) film na 10
Hagan

Dokładnie. Bzdura, że Teasle nie wiedział kim jest Rambo. Od razu zaczepił go tekstem, że ta flaga na kurtce mu nie posłuży.

ocenił(a) film na 10
Hagan

Nagonka na weteranów dzisiaj dziwi, ale czy kogoś dziwi np. nagonka na Syrię i jej przywódcę Al-Asada? No właśnie. Ten sam efekt. ;)

Prince_Hector

Amerykanie popełnili trochę zbrodni wojennych w Wietnamie, które zostały nagłośnione w mediach (i dobrze), więc niechęć wieku osób do wojska nie dziwi. Jednak zgadzam się tym, że zwykli weterani nie zasługiwali na taką opinię.

ocenił(a) film na 7
Burnwash

w Easy Rider też występuje niezrozumiała nienawiść do obcych. Nawet czasy te same.

ocenił(a) film na 10
Burnwash

Może dlatego, że tą wojnę przegrali? To były też czasy wielkich zmian dla konserwatywnej części Ameryki. To popularny tam temat

Burnwash

Zadałeś fajne pytanie, moim zdaniem szeryf nie wiedział że Rambo jest wojskowym , ponieważ szeryf dowiaduje się dopiero w kanionie z wodospadem (z swoją ekipą ) nad ciałem wąsatego (co znęcał się nad Rambo, chociaż wiedział że jest wojskowy,) policjanta co wypadł z helikoptera chcąc ustrzelić Rambo. Wracając do szeryfa , chociaż jeden z jego ludzi mówi żeby odpuścić bo zielone berety to twarde sukinsyny , do Szeryf unosi się honorem i rusza z ekipą za Rambo, o mało nie przypłacając tego życiem, lecz jak Pułkownik Trautman radzi szeryfowi (kpiąc z jego umiejętności, zresztą pomiędzy szeryfem a Rambo jest taka różnica jak w boksie pomiędzy ulicznym kibolem a kliczko) co powinien zrobić, lecz szeryf po raz kolejny zdaje się na swoją dumę , co świadczy że jest BEZDENNIE GŁUPI i nie profesjonalny , o czym świadczy jego rozmowa z Trautmanem w knajpie podczas po rzekomym zgładzeniu Rambo.

ocenił(a) film na 8
on995

Gdy zginął człowiek a a tym przypadku policjant nie honor a obowiązek zmuszał szeryfa do dalszych działań, nie miał już wtedy innego wyjścia. Już wtedy gdy Rambo pobił policjantów na komisariacie ,jego sytuacja była przesądzona ,musiał być ścigany do końca ( aresztowania lub śmierci) takie jest prawo a nie widzimisie i honor szeryfa.

ocenił(a) film na 10
Leveler

''Już wtedy gdy Rambo pobił policjantów na komisariacie ,jego sytuacja była przesądzona ,musiał być ścigany do końca ( aresztowania lub śmierci) takie jest prawo a nie widzimisie i honor szeryfa.''

Nie pobiłby tych policjantów, gdyby nie został niesłusznie aresztowany. Od kiedy to zamyka się ludzi tylko dlatego, że idą drogą i chcą dojść do knajpki, by się najeść? W tym momencie, szeryf sam sobie podciął skrzydła, okazując się bezlitosnym i zarozumiałym gburem.

Leveler

No właśnie nie do końca bo pułkownik mówił szeryfowi aby ten dał sobie spokój puścił go i załapał gdzieś w myjni za jakiś czas, (żeby rozbroił tą bombę) i tak też mógł zrobić mając wszytko pod kontrolą, ale jak pisałem u szeryfa rozum nie idzie w parze z inteligencją

ocenił(a) film na 8
on995

Szeryf dobrze odpowiedział jednemu z policjantów na takie uwagi, mniej więcej brzmiało to tak: " Powiedz to rodzinie policjanta który zginął....". On po śmieci policjanta nie miał już wyjścia, prawnie i moralnie.

Leveler

Oczywiście rozumiem Twój tok myślenia lecz się z nim nie zgadzam, oczywiście że miał prawny obowiązek złapania Rambo gdy zginął policjant, lecz nie pisz o obowiązku moralnym bo u szeryfa moralność nie występuje, dowód po wypadnięciu policjanta z helikoptera Rambo chciał się poddać, a szeryf chciał go rozwalić , czy szeryf miał prawny obowiązek zabicia człowieka który odpierając atak innego doprowadził do niezmierzonej śmierci człowieka ?(brzmi jak w polskim prawie). Oczywiście nie miał takiego prawa , sam szeryf powiedział że on tu jest prawem (czyt. policjantem , prokuratorem, sędzią, katem). Szeryf strzelając do bezbronnego skłonnego do poddania Rambo, "PRZELAŁ PIERWSZY KREW" i Rambo zrozumiał że musi walczyć jeśli chce zachować życie. Modyfikując trochę moją poprzednią wypowiedz i podsumowując . Szeryf miał prawo i obowiązek schwytać Rambo lecz , miał do dyspozycji wiele środków (wiedział że sobie z nim nie poradzi lecz nie posłuchał pułkownika, nie wezwał zastępstwa), jemu NIE ZALEŻAŁO na prawie , jemu zależało na dumie i kiepsko pojętym honorze. Gdy stoi nad nim rambo z karabinem mówi do niego "no strzelaj szalony sukinsynie" - niezłe słowa z ust kogoś kto rozpętał wojnę (a miał przestrzegać wolności i porządku społecznego), porywając się z motyką na słońce.

Burnwash

Hagan dobrze pisze. Wojna wietnamska spotykała się z powszechną krytyką społeczeństwa. Wszyscy widzieli w niej tylko bezsensowną przemoc, ludobójstwo i brak poszanowania najważniejszych praw człowieka. Weterani nie cieszyli się dobrą opinią, i często po powrocie do kraju wiedli samotne życie. Takim przykładem jest właśnie Rambo.

ocenił(a) film na 8
Burnwash

Szeryf wiedział oczywiście od początku, że Rambo to weteran - miał na sobie kurtkę wojskową z oznaczeniami. W filmie zawarta jest sugestia, że cała akcja może dziać się gdzieś na głębokim południu - szeryf mówi Rambo, że z flagą (USA) wyszytą na kurtce może mieć w miasteczku kłopoty. Chyba tylko takie stany jak Teksas, czy Tennessee, czyli dawna secesja, mogą pałać niechęcią do flagi federalnej. A za co nienawidzili? Małe miasteczko, szeryf który ma fioła na punkcie władzy (teksty o tym, ze to on jest tu prawem itd.), włóczęga, jakich wówczas była masa, no i najważniejsze - jak już znaleźli ciało faceta, który wypadł z helikoptera, obwiniali o jego śmierć Rambo. Wówczas to już była sprawa osobista.

ocenił(a) film na 7
gebert

Małe sprostowanie, w filmie jest mowa o Portland, czyli akcja dzieje się w stanie Oregon, mówią także, że Rambo może próbować uciekać do Seattle, czyli do stanu obok Oregonu- Waszyngtonu. Poza tym w tle widać scenerię typową dla stanów północno- wschodnich, jakieś choinki, górzyste lasy itp, jest szaro i mgliście, poza tym policjanci noszą kurtki, raczej nie wygląda to na gorące i pustynne stany południowe :P

ocenił(a) film na 8
nyx

Tak to Oregon , ale film kręcony był w Kanadzie tak naprawdę.

nyx

To w końcu masz na myśli które Portland? Te w stanie Oregon czy Maine?Bo najpierw piszesz że może uciec do Seattle(co by się zgadzało gdyż sąsiaduje z tym Portland) a później piszesz o charakterystyce terenów płn wsch USA a to jak już są płn zach Stany.Nie rozumiem tego?.Poza tym w stanie Oregon jak i Waszyngton jest bardzo mgliście i deszczowo więc to by się z filmem zgadzało.Tak samo jak i w Portland że stanu Maine.Tyle że tamte znajduje się nad Atlantykiem i takich gór jak w Rambo raczej tam nie ma :)

ocenił(a) film na 7
bishop_filmaniak

Miałam na myśli zachód, a napisałam wschód, hah.

ocenił(a) film na 10
gebert

Na południu nie ma gór z takim klimatem, poza tym według opisów jest to stan Oregon albo Waszyngton. Sam zastanawiam się który, bo sąsiadują one ze sobą i są podobne pod względem ukształtowania terenu oraz występowania największego zalesienia w kraju.

ocenił(a) film na 8
snake_plissken84

Dziękuję wężu :) Osiem lat czekałem na to!;)

ocenił(a) film na 10
gebert

Zamiast nabijać się z tego że ktoś odpowiada na temat, który ma 8 lat, lepiej zobacz co napisałem w Ps.

ocenił(a) film na 10
gebert

Aa tak btw. to fajnie jest być mądralą?

ocenił(a) film na 8
snake_plissken84

Nie wiem, nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Zacznę teraz, dam znać za 8 lat:D pozdro wężu, miłego wieczoru!

ocenił(a) film na 10
gebert

Ok będę czekać ;) Pozdro i wzajemnie :-)

ocenił(a) film na 10
gebert

Ps. wiem że temat już stary bo ma 8 lat, ale jako ciekawostkę jeszcze dodam, że film kręcono w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie, przez którą przebiegają dwa masywne pasma górskie należące do Kordylierów – Góry Skaliste i Góry Nadbrzeżne, natomiast w stanie Oregon i Waszyngton (w którymś z nich rozgrywa się akcja filmu) znajdują się Góry Kaskadowe.

ocenił(a) film na 8
Burnwash

Sam sobie odpowiedziałes na to pytanie!!!

Burnwash

świetnie ze to pytanie padło i dzięki za odpowiedzi, 5

użytkownik usunięty
Burnwash

Ponieważ Rambo nie podporządkował się jego poleceniom, a potem dodatkowo okazało się, że jest odznaczony Medalem Honoru(więc kimś o niebo lepszym od miejscowych "kolesi z układu"). Odznaczeni weterani najczęściej pełnia jakieś publiczne funkcje w lokalnych społecznościach - są burmistrzami, szeryfami, radnymi, przedstawicielami w senacie, mają prawo brać udział w inauguracji prezydenckiej, jakieś dodatki do renty i emerytury itp. W książce jest o ukazane nieco inaczej, ale w filmie ten motyw jest potraktowany na zasadzie Krnąbrny włóczęga vs Szeryf na udzielnych włościach: "Dajcie mi władze, a pokaże jaka jestem świnią". W latach 60/80 władze USA były w kinie ukazywane jako skorumpowane, aspołeczne i apodyktyczne, a motyw cywilnego buntu był powszechny np Tom Horn, czy Mały Wielki Człowiek. Nawet w Bez przebaczenia widać coś podobnego

użytkownik usunięty
Burnwash

Swoja drogą żołnierzy z Wietnamu przedstawiano jako swego rodzaju patologię - narkomanów, morderców, ludzi z nizin bez zasad moralnych. W pewnym sensie była to prawda.

ocenił(a) film na 10
Burnwash

ja czytalem ksiazke rambo tam bylo troche inaczej,szeryf domyslal sie kim jest rambo ale nie bal sie bo sam byl szkolonym zolnierzem i walczyl w wieku ramba

ocenił(a) film na 10
Burnwash

Uważał ze to jego miasteczko i nikt mu nie podskoczy! Dlatego był taki zawzięty. No i się doigrał :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones