Niedawno go "odkurzyłem", godny klasyk gatunku z ważną wymową i ambitnym podtekstem. Następne części nastawione są na efekciarską akcję i liczbę trupów, ten jest inny,najbliższy wiarygodności.Najlepsza film Stallone obok "Rocky", niezbyt oryginalne stwierdzenie, lecz prawdziwe.Zdecydowanie wart przypomnienia.
Tak, ta część jest najlepsza z serii. Nie ma w niej tylu przegięć co w następnych gdzie zabitych jest tylu ilu mieszkańców ChRL. Świetna produkcja pokazująca jak traktowano weteranów Wietnamu (no może przeginam ale ludzie ich niezbyt kochali). PS Pisze się Chuck Norris.