Według mnie Film niczego sobie... może nie jest jakimś ogromnym hitem ale jednak. Historia przedstawiona dosyć ciekawie chociaż fajnie gdyby było pare rzeczy dodanych.
I oczywiście KIM .... Uwielbiam ją i jako Fan Seksu w Wielkim Mieście... stwierdzam że to smutny obraz, ale musi mieć do siebie dystans skoro zgodziła się na taki wizerunek.